Jak inwestować w nieruchomości mając 100 tys. PLN ?
Mając taką kwotę oszczędności, które nie są naszymi ostatnimi oszczędnościami, warto coś zrobić aby nie tracić na obecnej inflacji, która jest bliska 18%. Co w takim razie możemy z tym zrobić ?
Podczas mojego życia zawodowego przeszedłem drogę od pośrednika, flipera tego co kupuje remontuje i sprzedaje nieruchomości, do dewelopera. Pomogłem blisko 90 klientom zarobić na nieruchomościach inwestując w nie aktywnie i pasywnie. Moim zdaniem, taką kwotą możemy spokojnie zacząć już swobodnie poruszać się po rynku i już zarabiać. Przedstawię Wam dzisiaj kilka pomysłów, które moim zdaniem można wykorzystać by zacząć działać.
Najbardziej tradycyjnie, jeżeli mamy zdolność kredytową, możemy kupić mieszkanie, które docelowo wynajmiemy. Dzisiaj mamy świetny czas na najem mieszkań ponieważ od zeszłego roku ceny najmu wzrosły (oczywiście w zależności od miasta) ale statystycznie o około 26 %, jak informuje serwis money.pl rok do roku w skali całego kraju. Pomimo wysokich stóp procentowych w ostatnich dniach spadł VIBOR co oznacza spadki rat na poziomie 150 zł, które mają tendencje raczej spadkową i nasza rata w perspektywie, może być zdecydowanie niższa, a przy obecnej inflacji i tak opłaca się płacić bardziej raty kredytu hipotecznego niż trzymać gotówkę. ?Dodając w obecnym czasie zdecydowanie łatwiej kupić mieszkanie na rynku niż jeszcze rok temu.
Takie mieszkanie i tak docelowo wynajmiemy, więc ratę miesięczną będzie Nam spłacał Najemca, warto wziąć pod uwagę, że od czasu do czasu mogą Nam zdarzyć się w krótkie przerwy w najmie dlatego warto mieć to na uwadze, przy zarządzaniu budżetem.
Innym sposobem na zarabianie w nieruchomościach dysponując niewielkim kapitałem, może być również podnajem. Możesz również wynająć nieruchomość lekko przerobić pod zindywidualizowane potrzeby np. odmalować, odświeżyć i doposażyć, czyli wynająć i zainwestować kilka tysięcy złotych i przeznaczyć np. na podnajem krótkoterminowy. Można na nim średnio zarobić około dwa razy więcej (po odjęciu kosztów) niż na zwykłym najmie – oczywiście ważna tutaj będzie lokalizacja i wcześniejsze badanie rynku, zarówno za ile jesteśmy w stanie wynająć takie mieszkanie, i docelowo za jaką kwotę możemy liczyć decydując się na podnajem krótkoterminowy.
Trzecim sposobem może być powierzenie oszczędności zaufanej firmie lub osobie, która zajmuje się w sposób profesjonalny obrotem nieruchomościami lub realizuje projekty deweloperskie od lat w danej konkretnej lokalizacji. Jak wiemy inwestowanie w nieruchomości jest kapitałochłonne i zdaje się nie mieć limitów, dlatego firmy obracające nieruchomościami czy firmy deweloperskie często chcą się dokapitalizować poprzez prywatnych inwestorów, oferując odsetki w zamian za możliwość obracania kapitałem inwestora. W ten sposób dwie strony mogą sobie wzajemnie pomóc.
Pamiętam jak zaczynałem moją przygodę z nieruchomościami w 2011 roku. Te lata nie były, latami hossy na rynku, można powiedzieć, że nie działo się wiele. Osobiście uważam, że lepiej zaczynać na chłodnym rynku niż na takim rozgrzanym do czerwoności jaki mieliśmy w 2021, gdyż mamy większy dystans do tego co się dzieje, wiemy jak działa ekonomia i to wszystko to są też cykle koniunkturalne, które występują naprzemiennie.
Od jak dawna mówi się i straszy w mediach, że będzie coraz gorzej? Z tego co pamiętam to od zawsze. Dlatego najlepszy czas by zacząć działać moim zdaniem jest właśnie teraz.
Mamy stale rosnące koszty wytwarzania nieruchomości, wysokie ceny gruntów, wysokie koszty budowy, nową ustawę deweloperską, nowy ład, drogie kredyty deweloperskie i wysokie ceny materiałów, brak tutaj logicznych przesłanek, aby ceny nie były adekwatne do rynkowych. Jak zostało już kilkukrotnie przebadane Polska jest daleko tzw. bańki cenowej. Jak podają również statystyki Polki i Polacy chcą ciągle nabyć własne mieszkanie pomimo rosnących cen nieruchomości, ale nie mają zdolności kredytowej (ze względu na podwyżki stóp procentowych ok. 60 – 70 % Polków spadłą zdolność kredytowa o około połowę).
A co niewątpliwie napawa również optymizmem są nadchodzące wybory parlamentarne, dlatego sytuacja już zaczyna się mocno poprawiać, pamiętajmy że Vibor spadł ! Rząd zapowiedział nowy kredyt oprocentowany 2% (rząd planuje dopłacać do kredytów) w skali roku na zakup pierwszej nieruchomości ( bez wkładu własnego) ! Co już zdecydowanie, pozwala Nam optymistycznie patrzeć w przyszłość i na możliwości kredytowe.
Osobiście, martwi mnie fakt jak za dwa lata mogą wyglądać ceny nieruchomości, kiedy zdolność kredytowa wróci do normy, a nowych nieruchomości na rynku będzie mniej o 30 – 40 % ( jak podają statystyki o tyle spadłą ilość rozpoczętych nowych projektów deweloperskich ), a niedobór nieruchomości w Polsce wynosi około dwóch milionów.
Jeżeli jesteś zainteresowany bezpieczną i pasywną formą inwestowania zapraszam Cię do wypełnienia krótkiego formularza – www.adrianmusial.pl/formularz
Strona korzysta z plików cookie. Możesz określić warunki przechowana lub uzyskiwania dostępu do plików cookie w przeglądarce. Więcej informacji o polityce prywatności.
Jestem tutaj, by pomóc Ci podjąć odpowiednie nieruchomościowe decyzje, serdecznie zapraszam Cię do kontaktu ze mną.